Nie ma to jak zacząć nowy rok wyprawą w plener :)
Podobnie jak poprzednie, zdjęcia wykonane 01.01.2008. Bo przecież każda data jest dobra ;) Trzeba było korzystać, z tego że spadł śnieg, i że nareszcie biała puchowa pierzynka utrzymała się dłużej niż kilkadziesiąt minut. :D Te malutkie, żółte kwiatuszki jako jedyne pozostały w swej jesiennej szacie, nie poddając się szaro-burej, zimowej rzeczywistości... ![]() ![]() ![]() Uważne oko dostrzeże na zdjęciu jakie cudeńka spadają z nieba ;) ![]() Name:
Komentarze: 02.01.2008, 18:57 02.01.2008, 16:40 |